Jesień jest porą roku, która ma nas przygotować do „zimowego snu”. Podążając za cyklem natury, jesień powinna być czasem wyciszenia i spowolnienia aktywności po pracowitych wiośnie i lecie.
Ograniczenie ilości promieni słonecznych w ciągu dnia wraz z długimi godzinami spędzonymi w biurze powodują, że jesteśmy bardziej senni i zmęczeni. Również fakt, że dni są coraz krótsze, sprawia, że nie spędzamy tyle czasu na świeżym powietrzu, co w lecie. Spacery ograniczamy do weekendów, kiedy akurat trafi się słoneczna pogoda, a przecież to właśnie one pomagają nam utrzymać odporność i doładować witaminę D.
Jak więc znaleźć w tym wszystkim równowagę, kiedy oczekuje się od nas pracy na najwyższych obrotach przez cały rok? Ustalić plan działania tak, aby niezależnie od pogody czuć się dobrze i konsekwentnie się go trzymać. To właśnie ustalony z góry schemat może pomóc Ci wejść w odpowiedni rytm i powoli przygotuje Twój organizm na zimę, która jest czasem spoczynku i regeneracji.
Aby czuć się dobrze i markotny nastrój zastąpić rozbudzeniem poświęć codziennie 15 minut na krótkie ćwiczenia np. powitanie słońca [Surya Namaskar].
Jest to sekwencja płynnie wykonywanych po sobie asan. Bez problemu poradzi sobie z nią każdy początkujący. Powitanie słońca wpływa zbawiennie na nasz kręgosłup, wzmacniając i uelastyczniając mięśnie i ścięgna. Wspiera także układ odpornościowy, pobudza krążenie i dodaje energii. Wykonywanie tej sekwencji uczy cierpliwości i dokładności, nie chodzi bowiem o to, aby zrobić ją szybko, a dokładnie i komfortowo. Wykonując Surya Namaskara, pamiętaj też o oddechu. Wdech wykonujemy zawsze w momencie rozciągnięcia, natomiast wydech - analogicznie przy spięciu.
Takie rozpoczęcie dnia zadziała jak aromatyczna kawa dając Ci energię i siłę do działania każdego dnia. Wieczorem znów spróbuj kojącej medytacji aby zadbać o higienę swojego umysłu. Zobaczysz jak szybko przyjdą efekty, a Ty nie będziesz już potrzebować tak mocnej kawy na poranną pobudkę 😊